Co warto zobaczyć w Sydney? Poznaj 5 atrakcji z 21., 27. i 29. dnia podróży dookoła świata.

listopada 20, 2025

Sydney Opera House, Sydney Harbour Bridge, Featherdale Wildlife Park, Royal Botanic Garden i The Rocks – to 5 miejsc, które odwiedziłam, zatrzymując się w Sydney. Wszystkie godne polecenia! Co mnie w nich ujęło? Zapraszam do najnowszego wpisu.



Sydney Opera House, Sydney Harbour Bridge
Sydney Opera House & Sydney Harbour Bridge


Sydney Opera House

Sydney Opera House
Sydney Opera House

Ta najsłynniejsza opera na świecie i wizytówka miasta jest numerem jeden na mojej liście. W przewodniku czytam, że są tutaj organizowane wycieczki z przewodnikiem, co oczywiście działa na mnie jak wata cukrowa na małą dziewczynkę – wiem, że muszę tego spróbować! Bilety kupujemy dopiero w dniu zwiedzania i udaje nam się zdobyć dwa ostatnie na daną godzinę. Jeśli będziecie kiedyś w Sydney, zaplanujcie wizytę tam z odpowiednim wyprzedzeniem.

Sydney Opera House
Sydney Opera House

Choć ze względu na próbę koncertu nie możemy wejść na główną salę i tak widzimy dużo. Budowa opery była bardzo kontrowersyjnym procesem. Za jej projekt odpowiadał duński architekt Utzon, który w trakcie budowy zmęczony sporami z inżynierami i władzami miasta, zrezygnował z nadzoru, opuścił Australię i nigdy do niej nie wrócił. Nigdy na żywo nie zobaczył swojego dzieła wpisanego na listę dziedzictwa kulturowego UNESCO!

Sydney Opera House
Sydney Opera House

Kompleks z zewnątrz ma nawiązywać do żagli – biała powierzchnia pokryta jest milionem samoczyszczących się kafelków. W środku zwiedzamy mniejszą salę koncertową, restaurację, korytarze oraz dziedziniec.

Sydney Opera House
Sydney Opera House

Co ciekawe dowiadujemy się, że biletów na przedstawienia nie trzeba rezerwować ze zbyt dużym wyprzedzeniem. Pojedyncze sztuki są dostępne nawet na ten sam dzień, w którym zwiedzamy operę. Niestety, w naszych walizkach nie było miejsca na stroje wieczorowe, dlatego tym razem odpuszczamy ten temat.

Royal Botanic Garden

Royal Botanic Garden
Royal Botanic Garden

Royal Botanic Garden
Royal Botanic Garden

Royal Botanic Garden
Royal Botanic Garden

Królewskie Ogrody Botaniczne znajdują się obok opery i to właśnie z nich można zrobić sobie pamiątkowe, pocztówkowe zdjęcie ze znanym gmachem. Mają aż 30 hektarów i składają się z kilku mniejszych ogrodów. Powstały w 1816 roku z inicjatywy gubernatora Macquariego i to właśnie nieopodal Mrs Macquiarie’s Chair – kamiennej ławy wykutej w skale dla żony gubernatora znajduje się punkt widokowy na most i operę.

Royal Botanic Garden, widok na Sydney Opera House
Widok na Sydney Opera House oraz Harbour Bridge

W samym ogrodzie poza bogactwem roślin zachwycają nas ptaki. Możecie zobaczyć tutaj stada papug swobodnie spacerujących po trawie, czy inne ciekawe okazy.

papugi w Royal Botanic Garden
Papugi w Royal Botanic Garden


Ptaki w Royal Botanic Garden
Ptaki w Royal Botanic Garden

The Rocks

Z opery idziemy w stronę mostu przez The Rocks. Ta urocza dzielnica ma hipsterski, przyjazny klimat. Niska zabudowa miesza się z wieżowcami w tle, mijamy małe knajpki i ciekawe muzea. My mamy czas tylko na kilka fotek, ale z pewnością warto tutaj spędzić więcej czasu.

The Rocks, Sydney
Sydney


The Rocks, Sydney
Sydney


Sydney Harbour Bridge

Kolejnym pocztówkowym miejscem jest most – Harbour Bridge, nazywany również „Wieszakiem”. Ma osiem pasów ruchu, dwa tory kolejowe, dwa chodniki – to wszystko na szerokości 49 metrów. Waży 52 800 ton, ma 134 m wysokości i 1149 m długości, a w szczycie przejeżdża przez niego nawet 15 000 samochodów na godzinę.

Sydney Harbour Bridge
Sydney Harbour Bridge

My przechodzimy po nim na piechotę oraz przejeżdżamy autem. Od spaceru po kratownicowym przęśle mostu odstrasza nas cena atrakcji – z dołu nie wygląda to aż tak imponująco, dlatego nie decydujemy się skorzystać.

Featherdale Wildlife Park

To jedno z moich ulubionych miejsc z całej podróży dookoła świata. Dlaczego? Bo to naprawdę nietypowe zoo. Po pierwsze zobaczycie tutaj tylko australijskie zwierzaki jak kangury, koalę, wombata, dziobaka itp. Po drugie będziecie mogli karmić kangurowate – nie przez kraty klatki, ale po prostu na otwartej przestrzeni. Po trzecie to świetna okazja, żeby dotknąć i zrobić sobie zdjęcie z koalą. W Sydney znajdziecie kilka ogrodów zoologicznych. Nie wiem, jak jest w pozostałych, ale tego po prostu nie można pominąć. Więcej o nim w osobnym wpisie. 



You Might Also Like

0 comments